Może się wydawać, że ściskacze do rąk to przyrządy kompletnie nieprzydatne. To błędne myślenie, bowiem korzystanie z tego typu produktów może w znacznym stopniu wzmocnić mięśnie rąk i palców czy wytrenować nadgarstki. Nie bez powodu ściskacze są doceniane przez profesjonalnych sportowców, w tym wspinaczy czy kulturystów. Ściskacze znajdują także zastosowanie w rehabilitacji, gdzie używane są przez osoby po lekkich urazach i poważniejszych kontuzjach. Co warto wiedzieć o ściskaczach, aby wybrać dobry model?
Ściskacz do rąk mają wiele zalet, a jedną z nich jest ich niewielki rozmiar. Dzięki temu mogą być zabierane nawet do pracy czy na urlop. Ściskanie nie tylko dodaje siły mięśniom, ale też ma działanie relaksujące, co może okazać się niezwykle praktyczne w sytuacjach wzmożonego stresu. Warto więc posiadać ściskacz i korzystać z niego regularne, aby poprawić sprawność dłoni i skutecznie rozładować negatywne emocje.
Porównanie rodzajów ściskaczy
Ściskacze to proste przyrządy, ale bardzo poręczne i efektywne. Jeśli komuś zależy wyłącznie na tym, aby poprawić sobie samopoczucie, wystarczy zaopatrzyć się w piłeczkę antystresową. Te lekkie produkty można ściskać całą dłonią lub tylko palcami. Niektóre modele mają nawet specjalne gumki na palce. Oprócz piłeczek w sklepach można dostać gumowe krążki do ściskania, które pełnią podobną rolę. Najbardziej profesjonalny sprzęt to ściskacze sprężynowe posiadające regulację oporu. To właśnie te modele najczęściej są użytkowane przez sportowców.
Jaki powinien być dobry ściskacz do rąk?
Dobre ściskacze do rąk powinny być przede wszystkim dobrane do potrzeb użytkownika. Jednym wystarczą bowiem zwykłe, antystresowe piłeczki lub krążki, a inni będą musieli skorzystać z profesjonalnych modeli. W przypadku ściskaczy sprężynowych warto zdecydować się na produkty sprawdzonych producentów, jak np. Spokey, Kettler czy HMS, aby mieć pewność, że do ich wykonania zostały użyte materiały wysokiej jakości. Takie wyroby też bez wątpienia nie zniszczą się po kilku intensywnych treningach. Jakie jeszcze powinny być ściskacze do rąk?
- Wygodne – przed zakupem ściskacza każdy przyszły użytkownik powinien je wypróbować. Pozwoli to ocenić, czy przyrząd dobrze leży w dłoni, a korzystanie z niego jest komfortowe.
- Z piankowymi uchwytami – miękkie uchwyty, np. neoprenowe, zdecydowanie lepiej spełnią swoje zadanie, np. w porównaniu z uchwytami plastikowymi.
- Antypoślizgowe – ściskacz musi stabilnie leżeć w dłoni, dlatego powinien mieć uchwyty nie tylko przyjemne w dotyku, ale i nie ślizgające się.
- Z regulowanym oporem – taka możliwość jest niezwykle ważna w przypadku ściskaczy. W końcu wraz z kolejnymi treningami mięśnie rąk będą coraz mocniejsze, więc i trzeba będzie korzystać z większych poziomów oporu.
Ściskacze, podobnie jak ekspandery, mogą się wydawać przyrządami już przestarzałymi. Jednak prawda jest taka, że obecnie wracają do łask. Ściskacze doskonale sprawdzają się jako narzędzia do trenowania ręki, w tym palców i nadgarstków. Świetnie też zdają egzamin w przypadku rehabilitacji. Warto zaopatrzyć się w tego typu przyrząd treningowy i regularnie z nim ćwiczyć. Pozwoli to nie tylko na poprawę sprawności ręki, ale także na skuteczne odstresowanie się.
Innym sposobem na wzmocnienie chwytu jest trening z wykorzystaniem drążka do podciągania.
Materiał zewnętrzny
Komentarze (0)